Ostatnie dni były dniami stresu i nerwów-niewidzieć czemu bo właściwie to niepowinienem się przejmować czymś, co wgl nie miało mieć wpływu na moją sytuację ale jednak prawdopodobnie będzie miało. A więc; Pamiętacie jak mówiłem że przygotowywuje się do olimpiady? Tak więc zająłem miejsce na podium w w rankingu 3-4 województw i prawdopodobnie wezmę udział w etapie ogólnopolskim. :D Nieźle nie, zwłaszcza że chyba będę jedyny z swojej szkoły .
Tak się zastanawiałem jak na blogu kogoś kto lubi czekoladę nie ma przepisu jak radziły sobie nasze mamy i babcie gdy takowa czekolada była na karteczki? Otóż sporządzały bloki czekoladowe :)
*250 g mleka w proszku(u mnie granulowane),
*pół szklanki mleka 2-3.%
*większe pół szklanki cukru,
*200g masła,
*3-4 łyżki kakao,
*40g ryżu preparowanego, orzechy.
Mleko, masło, cukier i kakao podgrzewamy do zagotowania i rozpuszczenia składników, zdejmujemy z gazu i miksując dodajemy stopniowo mleko w proszku. Wsypujemy ryż, bakalie i mieszamy łyżką, wykładamy do formy(może być keksówka) wyłożonej papierem i ugniatamy, Odstawiamy do lodówki na ok 2-3 godziny. Smacznego :)