Wczoraj widząc duże ilości papierówek postanowiłem coś wymyślić i padło na ciasto z jabłkami a żeby nie było nudno i ekologicznie(na parapecie miałem banana który nadawał się tylko jako słodzidło do czegoś tylko) to zrobiłem takie ciasto które wyszło pyszne :).
Składniki:
Ciasto:
*150 g ugotowanej kaszy jaglanej,
*2 łyżki wiórków kokosowych,
*1 średni mocno dojrzały banan,
Masa:
*450-500g jabłek (u mnie papierówki),
*cynamon,
*opcjonalnie cukier ale ja nie dawałem,
Posypko-kruszonka:
*2 łyżki płatków owsianych,
*łyżka otrąb owsianych,
*łyżeczka miodu,
*łyżka masła orzechowego.
Kaszę blendujemy na gładko z bananem i wiórkami, Jabłka pozbawiamy gniazd nasiennych i blendujemy na mus, doprawiamy cynamonem. Miód i masło orzechowe delikatnie podgrzewamy i dajemy pozostałe składniki posypki, dokładnie mieszamy. Na formę wyłożoną papierem do pieczenia(u mnie mini naczynie żaroodporne ale polecam coś lekko większego od keksówki) Wykładamy równą warstwą ciasto, na to wylewamy jabłka a na końcu posypujemy kruszonką. Pieczemy 35-45 minut w 180 stopniach. Smacznego! :)

Ciasto:
*150 g ugotowanej kaszy jaglanej,
*2 łyżki wiórków kokosowych,
*1 średni mocno dojrzały banan,
Masa:
*450-500g jabłek (u mnie papierówki),
*cynamon,
*opcjonalnie cukier ale ja nie dawałem,
Posypko-kruszonka:
*2 łyżki płatków owsianych,
*łyżka otrąb owsianych,
*łyżeczka miodu,
*łyżka masła orzechowego.
Kaszę blendujemy na gładko z bananem i wiórkami, Jabłka pozbawiamy gniazd nasiennych i blendujemy na mus, doprawiamy cynamonem. Miód i masło orzechowe delikatnie podgrzewamy i dajemy pozostałe składniki posypki, dokładnie mieszamy. Na formę wyłożoną papierem do pieczenia(u mnie mini naczynie żaroodporne ale polecam coś lekko większego od keksówki) Wykładamy równą warstwą ciasto, na to wylewamy jabłka a na końcu posypujemy kruszonką. Pieczemy 35-45 minut w 180 stopniach. Smacznego! :)

Apetyczne ciasto ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje i bardzo pyszne-zwłaszcza posypka ale cóż kryć masło orzechowe i to domowe :)
UsuńCiekawa propozycja, zupełnie inna niż klasyczna szarotka, ale na pewno nie gorsza :D
OdpowiedzUsuńMusiała smakować cudownie :)
OdpowiedzUsuńMusiała smakować cudownie :)
OdpowiedzUsuń