Obsługiwane przez usługę Blogger.

Szukaj na tym blogu

Social Icons

Popular Posts

Subscribe Via Email

Sign up for our newsletter, and well send you news and tutorials on web design, coding, business, and more! You'll also receive these great gifts:

poniedziałek, 6 lutego 2017

Witam, piszę do was po długim czasie ale potrzebowałem resta, zwłaszcza z natłoku obowiązków, które do tej pory nie ustąpiły, ale korzystając z ferii, piszę ten post. Może napiszę co u mnie?
Na początek dodam że zacząłem ćwiczyć na siłowni, jestem w trakcie kursu na prawko. Jestem również w trakcie przygotowań na olimpiadę, a nawet dwie. Przełamałem się do nauki języków obcych i usiłuje walczyć z sobą i się uczę angielskiego(bo niemiecki to udaje xD). Poza tym mam duży problem z językiem ojczystym a mianowicie z szanownym Tadeuszem, Dziadami i Kordianem. Po prostu mimo że wiem o co chodzi, pani wymyśla niestworzone pytania jak jakieś rozprawki improwizacyjne. I co z tego że mam swoje zdanie, jak musi być wg schematu i zgodnie z programem i jej myśleniem. i w takim wypadku z polskiego mam już 2 jedynki i średnią 2.60. Niestety. Chociaż dobrze sobie radzę z biologii, matmy i zawodowych. Nawet średnią z praktyk zawodowych w zakładzie dostałem 6 :D. Wolałbym te 3 matmy więcej zamiast tego polskiego, bo to katorga, od dzieciństwa tak mam. Jeśli jesteście jeszcze czegoś ciekawi pytajcie, ja tym czasem podaje przepis.

Pleśniak:
Składniki:
a)CIASTO
*3 szklanki mąki,
*4 żółtka,
*szczypta soli,
*250 g masła/margaryny(NIE POLECAM),
*4 łyżki cukru pudru,
*2 łyżeczki proszku do pieczeni,
*2 łyżki kakao ciemnego.


Mąkę przesianą z cukrem pudrem, proszkiem do pieczenia i solą siekamy nożem z zimnym masłem, dodajemy żółtka  i zagniatamy szybko ciastko. Powstały kęs ciasta dzielimy na pół, a następnie jedną połówkę dzielimy znów na pół. Otrzymujemy: jedną dużą i dwie małe. Dużą i małą zawijamy(osobno w folie i odstawiamy do lodówki) a jedną małą zagniatamy z 2 łyżkami kakao i również odstawiamy do lodówki.

b)beza:
*4 białka,
*szczypta soli,
*3/4 szklanki cukru drobnego,
*2 łyżki skrobi ziemniaczanej.

c)
*dżem lub powidła(najlepiej kwaskowe z porzeczek) bez żelatyny.
*forma ok 23x30cm.

Piekarnik ustawiamy góra dół na 180 stopni Celcjusza. Formę wykładamy papierem i wylepiamy dużym kęsem ciasta. Teraz ubijamy białka pod koniec dajemy cukier partiami i miksujemy do rozpuszczenia, na końcu dajemy skrobię i mieszamy. Na wylepione ciasto rozsmarowujemy grubą warstwę dżemu, na dżem skubiemy kawałki jasnej bryłki, na poskubane ciasto wylewamy bezę i równamy, a na nią skubiemy pozostałe ciemne ciasto. Wstawiamy do pieca i pieczemy ok 40-45 minut.

Smacznego! :)

poniedziałek, 5 grudnia 2016

Składniki:
*500g mąki,
*50g drożdży świeżych,
*1/2szkl mleka,
*4 łyżki cukru,
*80 g masła lub 60-70 ml oleju,
*1/3 szklanki musu z dyni,
*szczypta soli

Budyń:
*750ml mleka,
*2 budynie waniliowe lub śmietankowe.
*3-5 łyżek cukru(wg predyspozycji
*opcjonalnie maliny lub truskawki(ja nie miałem)



Drożdże mieszamy z łyżką cukru, mąki oraz 1/2 szkl ciepłego mleka, odstawiamy do fermentacji.
 
Do miski dajemy wszystkie składniki na ciasto prócz tłuszczu, wyrabiamy, pod koniec dajemy upłynniony tłuszcz i wyrabiamy do połączenia. Odstawiamy w ciepłe miejsce na co najmniej 30 minut.

Gotujemy budyń, sporządzamy kruszonke:
*4 łyżki mąki,
*2 łyżki cukru,
*2 łyżki masła
Wszystko wyrabiamy w palach do grudkowatej masy.

Do blaszki wyłożonej papierem(30x20) rozwałkuwujemy 1/3 ciasta i wykładamy na dno, na to wylewamy budyń, posypujemy owocami(garść dwie) na to wałkujemy resztę ciasta, smarujemy jajkiem i sypiemy kruszonką. Wstawiamy do pieca rozgrzanego do 180 stopni i pieczemy 30-45 minut.

Smacznego! I dużo pyszności od Mikołaja oraz ciepła i miłości rodzinnej bo to najważniejsze a nie rzeczy materialne. Obyście rózgi nie dostali :D :D 

niedziela, 4 grudnia 2016




Składniki:
*180 g herbatników petit beauree kakowych,
*450 g jogurtu naturalnego,
*5 średnich jabłek,
*1+4 łyżki cukru
*4 łyżeczki żelatyny.


Jabłka obieramy kroimy w kawałeczki i dusimy z do rozpadnięcia podlane  odrobiną wody w rondlu. Po rozprażeniu zdejmujemy z ognia, dodajemy łyżkę cukru oraz 2 łyżeczki żelatyny. W keksówce(10x30) układamy warstwe herbatników, wylewamy jabłka a na nie druga warstwa herbatników. Pozostałą żelatynę rozpuszczamy w 2 łyżkach gorącej wody. Jogurt miksujemy z cukrem, dodajemy żelatynę. Na końcu wkruszamy(tak by kawałki były) z 4 herbatniki, i wylewamy do formy a na wierzch kruszymy herbatniki.

sobota, 26 listopada 2016

Ostatnie dni były dniami stresu i nerwów-niewidzieć czemu bo właściwie to niepowinienem się przejmować czymś, co wgl nie miało mieć wpływu na moją sytuację ale jednak prawdopodobnie będzie miało. A więc; Pamiętacie jak mówiłem że przygotowywuje się do olimpiady? Tak więc zająłem miejsce na podium w w rankingu 3-4 województw i prawdopodobnie wezmę udział w etapie ogólnopolskim. :D Nieźle nie, zwłaszcza że chyba będę jedyny z swojej szkoły .
Tak się zastanawiałem jak na blogu kogoś kto lubi czekoladę nie ma przepisu jak radziły sobie nasze mamy i babcie gdy takowa czekolada była na karteczki? Otóż sporządzały bloki czekoladowe :) 

*250 g mleka w proszku(u mnie granulowane),
*pół szklanki mleka 2-3.%
*większe pół szklanki cukru,
*200g masła,
*3-4 łyżki kakao,
*40g ryżu preparowanego, orzechy.

Mleko, masło, cukier i kakao podgrzewamy do zagotowania i rozpuszczenia składników, zdejmujemy z gazu i miksując dodajemy stopniowo mleko w proszku. Wsypujemy ryż, bakalie i mieszamy łyżką, wykładamy do formy(może być keksówka) wyłożonej papierem i ugniatamy, Odstawiamy do lodówki na ok 2-3 godziny. Smacznego :)

sobota, 12 listopada 2016

Dziś kolejne przepisy z serii: Jak zapchać sobie tętnice :D :D  Wiadomo że w umiarze nic nie szkodzi oczywiście.  

Mini eklerki z bitą śmietaną:
Ciasto:
*0,5 szkl oleju,
*1 szklanka wody,
*1 szklanka mąki pszennej,
*pół łyżeczki soli,
*4 jajka**,

Wode i olej zagotowywujemy z solą, wsypujemy mąkę i mieszamy aż ciasto zacznie odchodzić od ścianek i stanie się szkliste, uważając by go nie przypalić. Odstawiamy do wystudzenia, Po czym zaczynamy miksować, dodając stopniowo jajka.

**Jajka dodajemy do uzyskania ciasta o odpowiedniej konsystencji ani za bardzo lejącego i nie twardego. 

Na dużej blaszce piekarnika wyłożonej papierem, szprycujemy eklerki gwiazdkową końcówką, lecz zostawiamy odstępy aby się nie skleiły po wyrośnięciu. 

Pieczemy 20-25 minut w 200 stopniach celsjusza.

Bita śmietana:
*330 ml śmietanki 30%,
*2 łyżeczki żelatyny,
*4 łyżki cukru pudru.

żelatynę rozpuszczamy w 3 łyżkach wrzątku.
Śmietankę schładzamy i ubjiamy w dokładnie umytej misce najlepiej metalowej. Gdy już będzie dostatnio ubita, dodajemy partiami cukier puder, oraz esencje waniliową. Do naczynia z żelatyną przekładamy łyżkę śmietany i mieszamy, całość przekładamy do miski z  śmietaną i delikatnie mieszamy szpatułką.

Śmietanę przekładamy do rękawa, eklerki kroimy na pół i szprycujemy śmietanę na połówkę, przykrywając drugą.


Chałka z kruszonką.

*450g mąki pszennej,
*200ml ciepłej wody,
*15 świeżych drożdży,
* 1 jajko,
*50 roztopionego masła,
*4 łyżki cukru,
*łyżeczka soli.

Kruszonka:
* 60 g mąki,
*30 g masła,
*30 g cukru,


Z drożdzy, połowy wody, 2 łyżek mąki i łyżki cukru robimy zaczyn, w misce wyrabiamy ciasto z mąki, wody, zaczynu, soli, cukru i jajka, pod koniec dajemy roztopiony tłuszcz.

Kruszonka:
Rozetrzeć masło z cukrem i mąką. 

Ciasto odstawiamy na godzinę w ciepłe miejsce. Dzielimy na kawałki i wyplatamy chałkę. Odstawiamy znów na 30 minut, smarujemy jajkiem i posypujemy kruszonką. Pieczemy w 180 stopniach ok 30 minut. Smacznego

sobota, 5 listopada 2016

Wiem wiem że bywam na blogu raz na ruski rok, ale to wszystko przez to że doba ma zaledwie 24h. Dziś się trochę poprawię i zamieszczę przepis na ciasteczka drożdżowe z jabłkiem/brzoskwinią oraz kruche z marmoladą.  Ostatnio też miałem wiele wydarzeń które nie należą do zbyt przyjemnych niestety, mam nadzieję że jakoś się wszystko potoczy w dobrą stronę, ale z jednej strony nie wiem jak miało by się to stać... ;)


Ciasteczka kruche z marmoladą(wegańskie)
*szklanka mąki,
*1/4 szklanki cukru pudru,
*saszetka cukru wanilinowego(nie spotkałem waniliowego w spożywczaku :D)
*1/2 łyżeczki proszku do pieczenia,
*marmolada( u mnie z czerwonej porzeczki)
*1/4 szklanki oleju rzepakowego.
*ew. odrobina wody.

Mąkę przesiewamy do miski z proszkiem do pieczenia, dodajemy cukier i cukier wanilinowy, dolewamy olej, wszystko mieszamy, gdyby się nie chciało dokładnie zlepić dajemy odrobinę zimnej wody. Odstawiamy na 30 min do lodówki.

Wałkujemy na grubość 2-3mm i wycinamy foremkami ulubione kształty. Nakładamy na środek marmolady i pieczemy ok 10 minut w 180 stopniach, cały czas wszystko kontrolując.





Ciastka drożdżowe z jabłkiem
*520 mąki,
*50 g drożdży świeżych,
*100g masła,
* 3 żółtka,
*80g cukru,
*220 ml mleka,
*3g soli,
*2 średnie jabłka, lub puszka brzoskwiń,
*cukier puder do posypania.


1.Podgrzać mleko do maks 40 stopni, z części mleka i drożdży sporządzić mleczko drożdżowe.
2.W pozostałej części mleka rozpuścić cukier i sól.
3. Upłynnić masło,
4. Mąkę przesiać do miski i dodać żółtka, mleczko drożdżowe, mleko z cukrem, dokładnie wyrobić, dodając pod koniec ostudzony tłuszcz.
5.Odstawić do wyrastania na ok 40 minut,
6.Gotowe ciasto rozwałkować na grubość 3-5 mm, i wycinać kwadraty.
7. Na kwadracie układać kawałek owoca i składać po przekątnej.
8. Odstawić do wyrastania na ok 20-30 minut.
9.Posmarować rozkłuconym białkiem i wypiekać ok 20 minut w 180 stopniach.
10.Gotowe posypać cukrem pudrem.


Smacznego. Ciasteczka drożdżówe robiliśmy w szkole :)

czwartek, 27 października 2016


Kocham serniki, lecz jedząc ciągle tradycyjny to ja nie zmieściłbym się w drzwi a waga by zwariowała :D. Więc pokombinowałem z taką wersją.

Potrzebujemy:
*500g twarogu półtłustego lub chudego,
*120 ml mleka,
*duży budyń krówka lub toffi,(inny budyń=inny smak)
*łyżka miodu,
*łyżka oleju kokosowego,
*2 jajka,
*stewia do smaku.

Na polewę
40ggorzkiej czekolady
*łyżka mleka,
*łyżeczka oleju kokosowego,
*trochę płatków migdałowych
*trochę domowego karmelu( ja robiłem z kremówki, i cukru oraz soli, przepis zamieszczę)


Twaróg, miód, budyń, jaja, mleko, stewię i olej kokosowy umieszczemy w garnku, blendujemy na gładką masę. Ciągle mieszając doprowadzamy do zagotowania i gotujemy 5-10 minut. przekładamy do formy(u mnie 18x10 cm).

Czekoladę rozpuszczamy, dajemy mleko i olej kokosowy, mieszamy, smarujemy powierzchnię sernika, posypujemy płatkami i polewamy karmelem.  Odstawiamy do lodówki na conajmniej 5h Smacznego :)