Obsługiwane przez usługę Blogger.

Szukaj na tym blogu

Social Icons

Popular Posts

Subscribe Via Email

Sign up for our newsletter, and well send you news and tutorials on web design, coding, business, and more! You'll also receive these great gifts:

niedziela, 31 lipca 2016

Niedziela to i kawał mięcha/pieczeni trzeba zjeść! Oczywiście takiego które nie spowodowało rozlewu krwi zwierząt. Więc na widelec nadziejemy soczewicę. Powiem wam że nie wiem czego się było spodziewać po nim, ale miałem selera w lodówce, piękną dużą cebulkę oraz świeżo co zmieliłem płatki drożdżowe no poprostu nic tylko piec. A taki pasztet ma same zalety:
*szybki w zrobieniu,
*dużo witamin i składników odżywczych,
*dużo błonnika bo ok 5,4 g/100g,
*dużo białka ok 8,67g/100g,
*dzięki soczewicy posiada też żelazo.
<To tylko niektóre z jego właściwości. A przejdźmy do sedna:

Składniki:
*Szklanka soczewicy czerwonej,
*dość spory korzeń selera,
*duża cebula,
*2 łyżki płatków jaglanych,
*łyżka siemnienia lnianego+4 łyżki gorącej wody,
*łyżka oleju rzepakowego rafinowanego,
*łyżeczka czarnuszki+parę szczypt do posypki,
*parę szczypt przyprawy ,,pomidor, czosnek, bazylia"
*łyżka majeranku,
*łyżeczka oregano,
*pół łyżeczki pieprzu, papryki słodkiej i ostrej,
*pół łyżeczki curry,
*2 łyżki płatków drożdżowych(można pominąć ale dają niesamowity aromat)
*2 łyżki sosu sojowego  lub łyżeczka soli,


Wykonianie:

Soczewicę gotujemy w 2 szklankach wody ok 12 minut. Cebulę i seler kroimy w kostkę, podsmażamy na łyżce oleju ok 6 minut po czym podlewamy odrobiną wody i dusimy pod przykryciem ok 10 minut. Do ugotowanej soczewicy dajemy resztę składników wraz z cebulą i selerem. Blendujemy na gładko i przekładamy do foremki(u mnie keksówka wyłożona folią aluminiową). Posypujemy wierzch czarnuszką oraz przyprawą. Pieczemy w 180 stopniach ok 35-45 minut. Po wyjęciu studzimy całą noc i wyjmujemy z formy i zajadamy.

Pasztet się nie rozpada, więc można go jeść jako całe kawałki, ale również nie ma przeszkody do spożycia go w formie rozsmarowanej na kanapce/waflu. Można go też podsmażyć na patelnii a nawet opanierować w wegańskiej panierce lub jajku i bułce. Należy przechowywać ok 5-6 dni w lodówce. A najlepiej poporcjować i zamrozić gdy wiemy że nie damy rady zjeść całej formy w tym czasie. :)

0 komentarze:

Prześlij komentarz